Co mówią klienci salonu, a co mają na myśli

Każdy salon i spa ma takich klientów, nawet Ty - Twój klient o 10:00 przychodzi do Ciebie na podcięcie korzeni i przycięcie włosów. Twoje poranne cappuccino venti jeszcze nie zaczęło działać, więc trzykrotnie sprawdzasz swój cyfrowy kalendarz i myślisz sobie: "tylko podcięcie i podkręcenie korzeni, nic specjalnego". Kiedy zaczynasz pracę, naturalnie wślizgujesz się w dyskusję z klientem, wymieniasz kilka śmiechów, a klient nagle zatrzymuje cię i mówi: "zaraz, pamiętaj, chcę tylko podcięcie, wiesz, kilka cięć to wszystko". A kiedy przychodzi do płacenia, jest zszokowany.

Gdzie popełniłeś błąd? W większości przypadków to nie Twoja wina - ale być może źle zrozumiałeś, czego klient NAPRAWDĘ chciał. Oto kilka najczęstszych przykładów, kiedy klient mówi jedno, a tak naprawdę ma na myśli coś innego - czytaj dalej i dowiedz się, jak uniknąć tych sytuacji!

Tylko przycięcie!

Klienci, którzy są bardzo stanowczy w kwestii podcięcia włosów (powtarzają to co najmniej 3 razy podczas wizyty) szukają jednej z dwóch rzeczy - albo nie chcą, abyś ścinał połowę ich włosów, albo chcą wydać jak najmniej pieniędzy w Twoim salonie. Jak więc dowiedzieć się, czego dokładnie chce Twój klient? To proste - klientki, które obawiają się ścięcia zbyt dużej ilości włosów, zazwyczaj przychodzą ze zdjęciem inspirującym. Wchodzą, siadają na krześle, wyciągają telefon i pokazują zdjęcie długiego boba (loba) Jennifer Aniston - a Ty zabierasz się do pracy! Groszowcy jednak najczęściej pytają, czy jest różnica w cenie między strzyżeniem a podcięciem. Ku niezadowoleniu klienta, większość profesjonalnych stylistów i fryzjerów pobiera za te zabiegi taką samą cenę. Po dowiedzeniu się o tym, tacy klienci zazwyczaj mówią: "no cóż, mój poprzedni stylista policzył mi tylko kilka funtów".

Wiem, że pewnie myślisz: "to skoro Twój stylista jest taki świetny, to dlaczego rezerwujesz u mnie?" - jednak upewnij się, że NIGDY nie powiesz tego przy nich! Wybrali Twój salon z tego czy innego powodu i powinnaś być im za to wdzięczna. Wspomnij, że zarówno przycinanie jak i strzyżenie jest wykonywane profesjonalnie i że jesteś certyfikowanym stylistą, a nie jakimś "fryzjerem" z YouTube. Dodatkowo, jeśli masz zniżkę dla nowych klientów, poinformuj o tym klienta!

Wskazówka: Wprowadź Program Lojalnościowy (tutaj link do darmowego konta próbnego Versum)! Zaoferuj darmowe strzyżenie dla klientów, którzy uzbierają odpowiednią ilość punktów. Punkty przyznawane są tym, którzy dokonują zakupów w Twoim salonie, zostawiają recenzje i polecają Twój biznes znajomym i rodzinie!

Raz farbowałam włosy metodą box-dying, ale to było dawno temu.

Większość salonów unika traktowania klientów z długim stażem farbowania. Nie tylko jest to długi proces, aby usunąć poprzednie kolory, ale klienci łatwo się denerwują, że muszą chodzić publicznie z jasnymi pomarańczowymi włosami, a cała usługa może być bardzo kosztowna. Chociaż niektóre jaśniejsze farby są mniej kłopotliwe do usunięcia, poziom 3 i niższe, które można kupić w lokalnej aptece za trzy funty, są kompletnym koszmarem. Najgorsze jest to, że większość klientów salonów o tym wie. Jednak to, czego nie wiedzą, to fakt, że kolory pudełkowe nie zmywają się bardzo łatwo, a więc albo mają tendencję do kłamania na temat farbowania włosów, albo po prostu zapominają, kiedy to zrobili. Mimo, że większość profesjonalnych fryzjerów potrafi z daleka rozpoznać nadmierne użycie farby box, nawet najmniejsza ilość pozostałości farby box może zrujnować cały zabieg. Kiedy więc klientka wspomina, że dawno temu farbowała włosy farbą box, ma nadzieję, że farba już się zmyła, albo po prostu nie wie, jak długo trwa farba box po jej nałożeniu na włosy i uważa, że kilka tygodni to szmat czasu.

Aby zmniejszyć liczbę miłośniczek farby box, edukuj swoje klientki! Podziel się zdjęciami włosów klientek, które zostały zniszczone przez farby box i wspomnij, że aby uniknąć komplikacji, zostaną wykonane testy pasm. Dodatkowo, wyślij swoim klientkom tę informację za pomocą funkcji SMS/email w Versum.

Chcę czegoś nowego, ale bez zmiany długości i koloru włosów.

To jest trudna sprawa, ponieważ nawet najbardziej profesjonalne zespoły salonów mają problem z radzeniem sobie z tak enigmatycznymi klientami. Jedna z takich klientek wchodzi do salonu - zamówiła ombre z cięciem na boba, ale gdy tylko siada, zaczyna roztrząsać, czego szuka. Mają już fryzurę na loba, ale są zainteresowane zwykłym bobem, ale nie chcą tracić długości. Aha, i ombre nie może zbytnio różnić się od ich obecnego koloru włosów. W zasadzie, to nie ma mowy o ombre. Zazwyczaj tacy klienci szukają czegoś nowego, ale boją się, że nie spodoba im się ich nowy wygląd , albo chcą zmienić swój ogólny wygląd bez zmiany włosów.

To może być naprawdę trudne do leczenia klienta, który nie wie dokładnie, czego chce, jednak masz kilka opcji, aby spróbować. Klient, który chce zmiany w swoim wyglądzie bez konieczności robienia zbyt wielu rzeczy, jest właściwym kandydatem do nowej fryzury. Dowiedz się, co klient chce osiągnąć - czy chce, aby jego włosy sprawiły, że będzie wyglądał szczuplej? Może chcą zmienić kontur twarzy? Chociaż klienci przynoszą swoje własne zdjęcia inspiracji, najlepiej jest mieć kilka własnych zdjęć przykładowych. Poszukaj takich, które pasują do budowy twarzy Twojej klientki i poleć jej, jaka fryzura będzie dla niej najbardziej odpowiednia! Lob w stylu Jennifer Aniston nie będzie wyglądał tak samo na wszystkich!

Zapewne wiesz już, że w świecie włosów i urody nie wszystko jest takie, jakie się wydaje, zwłaszcza jeśli chodzi o kontakt z klientem. Z odpowiednim podejściem i systemem do salonów, będziesz w stanie uniknąć wszelkich nieporozumień. Pobierz system Versum za darmo i popraw swoją komunikację z klientem już teraz!

Wypróbuj Versum za darmo

[Total: 2 Średnia: 5/5]

Spis treści

  • Tylko przycinanie!
  • Raz farbowałam włosy, ale to było dawno temu.
  • Chcę czegoś nowego, ale bez zmiany długości i koloru włosów.
Zapisz się do newslettera Możesz przeczytać politykę prywatności tutaj.

Story Page